Większość przedsiębiorców słyszała, że w grudniu płaci się podwójna zaliczkę na podatek dochodowy.
Nieuświadomionym napiszę: w grudniu do 20-stego płacimy normalną stawkę podatku za listopad (czyli tak, jak nam wyszło z formuły jej liczenia) oraz dodatkowo ryczałtową zaliczkę za miesiąc grudzień (czyli tyle samo, ile wyszło nam za listopad). W praktyce wpłaca się podwojoną kwotę za listopad. Natomiast osoby, które rozliczają się kwartalnie, do 20-stego grudnia płacą taką samą zaliczkę, jaka wyszła za III kwartał i była płatna do 20-stego października.
Czy przepis ten jest dobry, czy nie, nie ma co dywagować. Ja pod nosem zwykle mówię, że budżetówka musi mieć na świąteczne premie (brak środków na koniec roku – problemy z płynnością), stąd zapewne od lat zapowiadane zniesienie tego przepisu nie staje się w końcu faktem. I chociaż ryczałtowa zaliczka może zaboleć, to jednak jest jaśniejsza strona tego przepisu, bo...
Ryczałtowa zaliczka umożliwia w pełni legalne wakacje podatkowe w dochodówce.
Nieuświadomionym napiszę: w grudniu do 20-stego płacimy normalną stawkę podatku za listopad (czyli tak, jak nam wyszło z formuły jej liczenia) oraz dodatkowo ryczałtową zaliczkę za miesiąc grudzień (czyli tyle samo, ile wyszło nam za listopad). W praktyce wpłaca się podwojoną kwotę za listopad. Natomiast osoby, które rozliczają się kwartalnie, do 20-stego grudnia płacą taką samą zaliczkę, jaka wyszła za III kwartał i była płatna do 20-stego października.
Czy przepis ten jest dobry, czy nie, nie ma co dywagować. Ja pod nosem zwykle mówię, że budżetówka musi mieć na świąteczne premie (brak środków na koniec roku – problemy z płynnością), stąd zapewne od lat zapowiadane zniesienie tego przepisu nie staje się w końcu faktem. I chociaż ryczałtowa zaliczka może zaboleć, to jednak jest jaśniejsza strona tego przepisu, bo...
Ryczałtowa zaliczka umożliwia w pełni legalne wakacje podatkowe w dochodówce.
Rzecz tyczy się przede wszystkim firm handlowych, dla których okres przed BN to czas najlepszej sprzedaży i wszystkich innych, którzy dużo sprzedają w ostatnim okresie rozliczeniowym – więcej niż w poprzednich okresach. Podatek obliczony od rzeczywistego dochodu będzie dopiero w ujęciu rocznym, kiedy składamy zeznanie roczne i płatny dopiero do 30 kwietnia następnego roku.
Jeszcze korzystniej jest dla osób, które działalność gospodarczą otwierają w III lub IV kwartale. Wystarczy, że chociaż pierwszy rok będą rozliczać się kwartalnie z zaliczki. Co nam to da?
Jeśli rozpoczynasz działalność gospodarczą w IV kwartale, zgłosisz rozliczenia podatku dochodowego kwartalne, to wówczas nie płacisz podatku dochodowego aż do 30 kwietnia następnego roku. Kto by nie chciał mieć półrocznych wakacji podatkowych? ;)
Rozpoczynając w III kwartale zrób planowane zakupy w III kwartale, a na ile możesz sprzedaż przesuń do IV kwartału. Na początku działalności często dokonuje się wielu inwestycji, więc dzięki przepisowi o zaliczce za IV kwartał można całkowicie legalnie odsunąć płatność podatku na przyszłość i nadal operować kapitałem, który musiałby pójść na zapłatę podatku.
Zakładając DG sama skorzystałam z przepisu o kwartalnych zaliczkach (firmę założyłam w IV kwartale); jeśli planujesz otworzenie firmy ten przepis jest jak znalazł.
Jeszcze korzystniej jest dla osób, które działalność gospodarczą otwierają w III lub IV kwartale. Wystarczy, że chociaż pierwszy rok będą rozliczać się kwartalnie z zaliczki. Co nam to da?
Jeśli rozpoczynasz działalność gospodarczą w IV kwartale, zgłosisz rozliczenia podatku dochodowego kwartalne, to wówczas nie płacisz podatku dochodowego aż do 30 kwietnia następnego roku. Kto by nie chciał mieć półrocznych wakacji podatkowych? ;)
Rozpoczynając w III kwartale zrób planowane zakupy w III kwartale, a na ile możesz sprzedaż przesuń do IV kwartału. Na początku działalności często dokonuje się wielu inwestycji, więc dzięki przepisowi o zaliczce za IV kwartał można całkowicie legalnie odsunąć płatność podatku na przyszłość i nadal operować kapitałem, który musiałby pójść na zapłatę podatku.
Zakładając DG sama skorzystałam z przepisu o kwartalnych zaliczkach (firmę założyłam w IV kwartale); jeśli planujesz otworzenie firmy ten przepis jest jak znalazł.
Zadam banalne dla Ciebie pytanie: co to jest dochodówka?
OdpowiedzUsuńPodatek dochodowy potocznie ;)
OdpowiedzUsuńDzięki. Nie wpadłbym na to. A google też jakoś tak dziwnie odpowiadało :).
OdpowiedzUsuńWpis jak znalazł dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOd tego roku tak się złożyło, że 'dochodówka' dotknęła i mnie, tak więc trzeba zaliczki wpłacać. Raptem 2 tygodnie temu dopiero się dowiedziałem o podwójnej zaliczce :)
Dzięki za porady!
Pozdrawiam
Mi ten przepis pasuje - z tego względu, że zazwyczaj wrzesień i październik to dla mnie koszty (inwestycje w projekty) przez co zysk na czysto za ten kwartał mam mały - mały jest więc podatek, a taki sam płacę w grudniu.
OdpowiedzUsuńOczywiście jest to odroczenie płatności w czasie (w sumie zapłacę "wyrównanie") ale mam na to czas do końca kwietnia. Dla mnie to o tyle korzystne, że listopad / grudzień mam znów "górkę" w zleceniach, za które kasa przyjdzie pod koniec roku (zazwyczaj... często po 1 stycznia dopiero).
Trochę to kreatywna księgowość, ale pozwala mi uniknąć zatorów finansowych :)
Nie lubię tej podwójnej zaliczki i w listopadzie po prostu robie dodatkowe koszty, w przyszłym roku ma być inaczej, zaliczka za grudzień ma być płatna w styczniu a jeśli ktoś złozy rozliczenie roczne do końca stycznia to zaliczki grudniowej nie płaci tylko podatek z rozliczenia rocznego
OdpowiedzUsuńPaweł Choiński,
OdpowiedzUsuńDoskonały przykład, że nawet na nieciekawych przepisach można skorzystać ;) Ba, trudno to nazwać kreatywną księgowością, tam trzeba się namęczyć i pokombinować...
Anonimowy,
od lat zapowiadają, że w przyszłym roku ma być inaczej. Poczekamy, zobaczymy.