października 06, 2012

Mam o czym myśleć

Temat rzucony: przeprowadzka. Nie moja, ale mamy. Nie teraz, ale w przyszłości, do Wrocławia. No cóż, to będzie ciekawy temat, nawet nie chce mi się go ogarniać w tym momencie. 

Mózg mi paruje, muszę się odstresować, piszę niedługo a w ogóle nie czuję tematu kazusów (sam opis stanów faktycznych jest peeeeełen błędów!), jak się na nich wyjadę będzie cudnie - kwiecień przyszłego roku. Grr. ;(

1 komentarz: