lipca 03, 2012

Płacę z Alior Sync

Dzisiaj miałam wątpliwą przyjemność skorzystania z tej opcji, jako że po weekendzie Płacę z Alior Sync pojawiło się m.in. w serwisach obsługiwanych przez Blue Media S.A.. I zapytam o jedną kwestię:
Co za idiota to projektował? To mają być szybkie przelewy? Z mnóstwem opcji do zaznaczania tak jakby robić zwykły przelew i ukrywającymi się opcjami, których treść zatwierdzona ładuje się dopiero w momencie jak wprowadzasz kod z smsa (to już i tak zarzut do wszystkich typów przelewów)? W życiu nie widziałam równie kretyńsko zaprojektowanego interfejsu. Co chwila, w ramach większego korzystania z tego banku, natykam się na różne cuda.
Tragedia. Projektantom systemu zleciłabym w ramach szkolenia pozakładanie sobie kont w innych bankach i podpatrzenie jak robi to konkurencja. Chcieli wprowadzić nową jakość i rozwiązania, najwyraźniej im się udaje - tylko nie w tą stronę, w którą chcieli. Chyba jednak nie zostanę ich stałą klientką.

4 komentarze:

  1. Oj marudzisz, moze jest topornie ale daje 5% zwrotu a obowiazku posiadania u nich nie ma ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak samo wygląda wykonanie przelewu, na dobrą sprawę tu jest lepiej bo wystarczy klikać dalej i nie trzeba nic wpisywać, ale rozumiem, że można by to było zrobić prościej ;) jak w mBanku na ten przykład ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Marudzę, chciałam znaleźć wygodny bank z prostą podstawową usługą bez haczyków w którym być może zadokowałabym na dłużej. I kicha, AS się do tego nie nadaje. Moja irytacja przy przelewach czy Płacę z Aliorem to tylko przysłowiowa kropla.
    Cashback mnie nie kręci, tych parę płatności 'szybkich' jakie mam do wykonania w miesiącu, spokojnie wykonam sobie z kk mbanku dwoma kliknięciami i zapłacę za to półtora miesiąca potem.
    To, na co liczyłam jest kompletnie niefunkcjonalne i co chwila wyskakuje jakaś nieprzemyślana niedoróbka. Tak, liczyłam na coś więcej zwłaszcza wobec szumnej zapowiedzi konkurenta dla mbanku.

    Nie wiem czym oni chcą walczyć z nowym mbankiem w AS, przy takim podstawowym systemie. Oferta musiałaby być super cudowna, a pracownicy super kompetentni, by przyćmić odstraszający system.

    OdpowiedzUsuń